Niemiecki hymn w KLR

Max Gunther popisał się idealnym startem i po zaciętej walce sięgnął po zwycięstwo w pierwszym wyścigu Kia Lotos Race na torze Most.

Niemiecki hymn w KLR
Podaj dalej

fot. Kia Lotos Race

Młody Niemiec już na starcie poradził sobie z Kamilem Serafinem, jednak szybkie przejęcie fotela lidera wcale nie oznaczało dla niego łatwego wyścigu. Rywale podążali za nim jak cień i na czwartym okrążeniu Serafinowi udało się przypuścić udany kontratak, jednak w walkę wmieszał się także Szymon Ładniak, który przeskoczył na prowadzenie niedługo potem po kontakcie między dwójką liderów.

Gunther ostatecznie powrócił na czoło na przedostatnim okrążeniu, zaś podium uzupełnił Jan Antoszewski, który na ostatnich metrach przedarł się tuż za lidera. Czołową trójkę skompletował Damian Litwinowicz, który przez większość dystansu pozostawał z tyłu, jednak na ostatnich okrążeniach udało mu się wykorzystać zaciętą walkę rywali i przemknąć się niepostrzeżenie po najmniejszy z pucharów.

0,007 sekundy za nim finiszował Serafin, zaś za jego plecami uplasowali się Dawid Borek, Adrienn Vogel i Ładniak, który wypadł z walki o czołowe pozycje po tym jak w walce z Antoszewskim wyjechał poza tor. Czołową dziesiątkę zamknęli Szymon Jabłoński, NIkodem Wierzbicki oraz Tomasz Magdziarz.

Taki układ stawki oznacza, że z pierwszego pola do popołudniowego wyścigu wystartuje Adrienn Vogel.

Przeczytaj również