Magdziarz wygrywa w szalonym wyścigu na Slovakia Ringu

Tomasz Magdziarz wygrał pierwszy, szalony wyścig KIA LOTOS RACE na torze Slovakia Ring, odpierając ataki Kamila Serafina, Nikodema Wierzbickiego i Jana Antoszewskiego w końcowych fragmentach wyścigu.

Magdziarz wygrywa w szalonym wyścigu na Slovakia Ringu
Podaj dalej

Marek Begier, najszybszy podczas wczorajszych kwalifikacji, nie wystartował do porannego wyścigu. Zdobywca pole position został zdyskwalifikowany za odstępstwa od regulaminu technicznego KLR w jego samochodzie.

Z tego powodu z pole position wystartował Kamil Serafin, jednak zawodnik ze Szczecina nie mógł zaliczyć tego startu do najlepszych. Jeszcze przed pierwszym zakrętem na jego zderzaku usiedli Nikodem Wierzbicki i Damian Litwinowicz. Mimo to, Serafin zdołał obronić prowadzenie.

Startujący z tyłu stawki wicelider klasyfikacji generalnej, Jan Antoszewski, już po pierwszym okrążeniu odrobił mnóstwo pozycji i znalazł się na 9. miejscu. Kilka zakrętów później zawodnik jadący żółtą Kią Picanto awansował na miejsce 5.

W międzyczasie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa po groźnie wyglądającym wypadku Adrienn Vogel. Zawodniczka z Węgier wpadła w barierę z opon i doszczętnie zniszczyła przód swojego samochodu, przez co nie mogło być mowy o dalszej jeździe.

Po neutralizacji na torze stworzyły się dwie grupki – w pierwszej z nich walczącej o zwycięstwo w dzisiejszym wyścigu znalazło się aż sześciu zawodników – Tomasz Magdziarz, Kamil Serafin, Nikodem Wierzbicki, Jan Antoszewski, Damian Litwinowicz i Marcin Ganowski.

Właściwie do ostatniego okrążenia ważyły się losy zwycięstwa w dzisiejszym, 1. wyścigu KIA LOTOS RACE na torze Slovakia Ring, a Magdziarz jadący na 3. miejscu awansował na fotel lidera na drugim zakręcie ostatniego okrążenia. Jan Antoszewski próbował wbić się na podium, jednak Nikodem Wierzbicki, 14-letni debiutant, popisał się pięknym manewrem defensywnym i zostawił z tyłu wicelidera generalki.

Tagi: KIA LOTOS RACE

 

Przeczytaj również