Faworyt jest tylko jeden

Rajd Szwecji wystartuje już dzisiaj wieczorem od superoesu w Karlstad. Zastanawiając się w redakcyjnym gronie nad prawdopodobnym przebiegiem tej imprezy postanowiliśmy spisać nasze myśli i się nimi z wami podzielić. Oto kolejna część typowań WRC.

Faworyt jest tylko jeden
Podaj dalej

Wcześniej poznaliście już typy redaktora naczelnego WRC Wojciecha Garbarza, a także Rajdowego Świeżaka Szymona Wantuloka. Bardzo podobny pogląd na prawdopodobne losy imprezy ma nasz redakcyjny kolega Izaak Chwist: – Rajd Szwecji był już kilkukrotnie szczęśliwy dla Latvali i uważam, że znów tak będzie. Właśnie tu Fin odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w WRC. Fajnie byłoby, gdyby potwórzył ubiegłoroczny wynik.

Kto wygra najwięcej oesów? Stawiam, że po nieudanym występie w Rajdzie Monte Carlo, Neuville będzie bardzo chciał się odegrać. Jeszcze nigdy nie udało mu się wygrać tego rajdu i myślę, że teraz też mu się to nie uda. Ma za to szanse wygrać największą liczbę oesów. Jest jeszcze Tanak – kontynuuje Chwist – On już pokazał, że w Yarisie czuje się świetnie. Zobaczymy, jak poradzi w nim sobie na szwedzkich odcinkach. Uważam, że w ostatecznym rozrachunku Estończyk stanie na podium tegorocznej edycji.

Jeśli chodzi o poszczególne zespoły, to w M-Sporcie na pewno nie zawiedzie Ogier. Thierry mam nadzieję, że się podniesie i okaże się najszybszym zawodnikiem w Hyundaiu. Jeśli chodzi o Citroena, to liczę na Meeka. Myślę, że w Szwecji również ma szansę powalczyć o czołową piątkę. Skoro zwyciężyć ma Jari to konsekwentnie też musi okazać się najszybszy w teamie w Toyoty.

Tagi: WRC, Rajd Szwecji

 

Przeczytaj również