Bezmyślność Mikkelsena ukarana

Za nami Rajd Portugalii – 6. runda Rajdowych Mistrzostw Świata, pierwsza obowiązkowa impreza sezonu dla zawodników kategorii WRC 2. Kiedy wydawało się, że nikt nie zagrozi Andreasowi Mikkelsenowi, Norweg nie ukończył ostatniego odcinka specjalnego. Bez skrupułów wykorzystał to Pontus Tidemand. Doskonałe 5. miejsce w rajdzie zajął Łukasz Pieniążek.

Bezmyślność Mikkelsena ukarana
Podaj dalej

OS16 Fafe 1 – 11.18 km

Po wczorajszych problemach Teemu Suninena i Pontusa Tidemanda wszystko wydawało się rozwiązane w kategorii WRC 2. Na dobrą sprawę, wyglądało tak od samego początku imprezy. Był tylko jeden zawodnik, który mógł tutaj wygrać i był nim Andreas Mikkelsen. Norweg wygrał bez problemu pierwszą próbę dnia w swojej klasie, przywożąc za sobą Suninena, Tidemanda i Erica Camilliego. Łukasz Pieniążek był podczas otwarcia 12., zaś Hubert Ptaszek 17.

OS17 Luílhas – 11.91 km

Drugi odcinek specjalny dnia na swoje konto zapisał Eric Camilli. Francuz w tym rajdzie miał nieprawdopodobną ilość pecha i na ten moment w klasyfikacji generalnej tracił 15 minut, jednak oesowe zwycięstwa z Andreasem Mikkelsenem zawsze muszą smakować wyjątkowo. Oprócz Francuza i wspomnianego Norwega na podium znalazł się jeszcze Pontus Tidemand. Solidnie i poprawnie od rana jachali polscy zawodnicy. Łukasz Pieniążek był 14., Hubert Ptaszek 15.

OS18 Montim – 8.66 km

18 próba rajdu była bardzo spokojna, jednak jak miało się później okazać, była to cisza przed burzą. Najlepszym czasem popisał się znów Eric Camilli. Zaledwie 0,1 s. za nim do mety dojechał Pontus Tidemand. Podium uzupełnił drugi po Francuzie reprezentant M-Sportu w kategorii WRC 2 – Teemu Suninen. Andreas Mikkelsen podróżował spokojnym tempem i zajął 4. miejsce. Hubert Ptaszek uplasował się na pozycji 10., Łukasz Pieniążek był 15.

OS19 Fafe 2 [Power Stage] – 11.18 km

Wydaje się, że to, co zdarzyło się na ostatnim odcinku specjalnym Rajdu Portugalii w kategorii WRC 2 to zdecydowanie największa sensacja i zarazem największy dramat tej imprezy. Posiadając ogromne, spokojne prowadzenie Andreas Mikkelsen zaliczył na próbie rolkę i nie mógł ukończyć rajdu. Bezmyślność Norwega bez skrupułów wykorzystał jego kolega ze Skody – Pontus Tidemand. Power Stage padł łupem Teemu Suninena, drugi był Eric Camilli, trzeci Gus Greensmith. Na ostatniej próbie dnia Łukasz Pieniążek był 13., Hubert Ptaszek 15.

Klasyfikacja generalna

Szwed wygrał ostatecznie cały rajd o 11,2 s. nad drugim Teemu Suninenem. Podium uzupełnił Simone Tempestini, on stracił już jednak ponad 7 minut. Fenomenalne 5. miejsce w swoim drugim starcie samochodem R5 zajął Łukasz Pieniążek. Hubert Ptaszek pomimo problemów pierwszego dnia zakończył Rajd Portugalii na miejscu 9.

Przeczytaj również