Absolutnie bezkonkurencyjny

Za nami pierwszy pełny dzień Rajdu Wysp Kanaryjskich. Do tej pory bezkonkurencyjny jest Aleksiej Łukjaniuk. Rosjanin wygrał dzisiaj wszystko, co było do wygrania i przed sobotą ma spokojną przewagę nad resztą stawki. Najlepszym z Polaków jest Kajetan Kajetanowicz.

Absolutnie bezkonkurencyjny
Podaj dalej

OS4 San Mateo 2 – 25.13 km

Pierwszy odcinek popołudniowej pętli był kolejnym pokazem siły w wykonaniu Aleksieja Łukjaniuka. Rosjanin pokonał drugiego Bruno Magalhaesa o 7,2 s, zaś trzeci na mecie Sylvain Michel stracił tu 13,5 s. Kajetan Kajetanowicz zajął ex-aequo z Grzegorzem Grzybem 8. pozycję. Polacy stracili 17,9 s. na tym odcinku. Jarosław Kołtun ukończył tę próbę na 20. miejscu.

W ERC 3 najlepszy był po raz kolejny Chris Ingram. Podium uzupełnili Jari Huttunen i Timo van der Marel. Tuż za nim uplasował się Aleks Zawada, tracąc do Brytyjczyka 8,5 s. 7. miejsce zajął na tym odcinku Dariusz Poloński.

OS5 Mirador de Altenara – 14.38 km

5 odcinek specjalny – 5 zwycięstwo Aleksieja Łukjaniuka. Wydaje się, że Rosjanin jest absolutnie nie do zatrzymania w tegorocznym Rajdzie Wysp Kanaryjskich. Na drugim miejscu próbę ukończył Bruno Magalhaes, podium uzupełnił tym razem Ivan Ares. Kajetan Kajetanowicz zajął miejsce 6., Grzegorz Grzyb 14. a Jarosław Kołtun zakończył na pozycji 17.

W klasie samochodów napędzanych na jedną oś najlepszy okazał się tym razem Karel Kupec. Tuż za nim do mety dojechał lider ERC 3 Chris Ingram. Najlepszym Polakiem był Dariusz Poloński. Niestety, ze względu na problemy techniczne próby nie ukończył Aleks Zawada.

OS6 Las Palmas de Gran Canaria (SSS) – 3.30 km

Ostatnim odcinkiem dnia był oes super specjalny rozgrywany po ulicach Las Palmas. Próba mająca dostarczyć przede wszystkim zabawy i emocji kibicom. Nic z tego nie zrobił sobie jednak Aleksiej Łukjaniuk, który wygrywając ten test zapisał na swoje konto absolutny komplet. Wygląda na to, że na ten moment nikt nie jest nawet blisko dyspozycji Rosjanina. Drugie miejsce na odcinku zajął Kajetan Kajetanowicz, podium uzupełnił Bruno Magalhaes. Z 9. wynikiem do mety dojechał Grzegorz Grzyb, zaś Jarosław Kołtun był 21.

W ERC 3 odcinek padł łupem Jariego Huttunena. Tuż z nim ukończyli Karel Kupec i Chris Ingram. Dariusz Poloński zakończył ostatni oes dnia na miejscu 9.

Klasyfikacja po pierwszym dniu

W generalce na koniec dnia na zdecydowanym prowadzeniu znajduje się Aleksiej Łukjaniuk. Rosjanin wyprzedza na ten moment Bruno Maghalaesa o 25,7 s., zaś trzeci Kajetan Kajetanowicz traci 27,9 s. Pierwsza dziesiątka wygląda dalej następująco – Ivan Ares, Jose Lopez, Cristian Garcia, Sylvain Michel, Luis Monzon, Bryan Bouffier i Grzegorz Grzyb. Na 19. pozycji dzień zakończył Jarosław Kołtun.

W ERC 3 liderem jest Chris Ingram. Brytyjczyk wypracował sobie przewagę w wysokości 23,3 s. nad drugim Jarim Huttunenem i 30,5 s. nad trzecim Roberto Blachem. Najlepszym z Polaków jest Dariusz Poloński, który zajmuje 7. miejsce.

Zmagania zostaną wznowione jutro o godzinie 11:28 czasu polskiego. Wtedy wystartuje legendarny odcinek Moya 1.

Przeczytaj również